Prościutkie i smakowite makaroniki o zniewalającym aromacie orzechów laskowych i czekolady. Masa jest gęsta, więc nie uformujemy raczej idealnie okrągłych kształtów. Nie są to urodziwe francuskie makaroniki - raczej rustykalne brzydale, ale smak rekompensuje w dwójnasób nieszczególny wygląd. Są mięciutkie i wilgotne w środku oraz lekko chrupiące na zewnątrz.
Dla mnie orzechy laskowe i czekolada to bardzo świąteczny duet. I tym słodkim akcentem chciałam życzyć najserdeczniejsze bożonarodzeniowe życzenia wszystkim tu zaglądających.
Na zdjęciu powyżej piękne świąteczne dekoracje z głównego placu São Sebastian w często przez nas odwiedzanym Ponte Delgada na wyspie São Miguel na Azorach. Aura tak jak i w Porto nie zapowiada raczej białych świąt. ;)
Makaroniki laskowo-czekoladowe
4 białka
szczypta soli
250 g cukru
1 łyżka soku z cytryny
300 g uprażonych na suchej patelni i zmielonych orzechów laskowych
100 g startej gorzkiej czekolady
2 łyżki kakao
Nagrzewamy piekarnik do 150ºC lub 130ºC na termoobiegu. Białka spieniamy ze szczyptą soli, a następnie ciągle ubijając dodajemy stopniowy cukier i sok z cytryny, aż piana będzie błyszcząca, a cukier przestanie być wyczuwalny. Do piany dodajemy orzechy, czekoladę i przesiane kakao mieszając ostrożnie szpatułką, aż do połączenia składników. Formujemy makaroniki nabierając masę dwoma łyżeczkami lub wyciskając ją przez rękaw cukierniczy z dużą okrągłą końcówką na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę. Pieczemy przez około 30 min i zostawiamy jeszcze do wystygnięcia w lekko uchylonym piekarniku na 15 min. Zdejmujemy z papieru dopiero, gdy całkowicie wystygną.
cudeńka malutkie, uwielbiam takie ciasteczka, Agnieszko radości i zdrowia życzę
OdpowiedzUsuńMargot, dla Ciebie i bliskich również wszystkiego dobrego!!
Usuń