Spotkała mnie ostatnio przemiła rzecz. Moje zdjęcie posłużyło jako model do obrazu. Chciałam Wam więc dzisiaj pokazać słoiczek miodu, którego oryginał znajdziecie w poście "Wielowarstwowy miodownik na Walentynki" namalowany przez Hanię Sitek. Pani Hania prowadzi blog Hania Sitek - colours of my life, gdzie pokazuje również inne swoje świetne prace (nie tylko kulinarne).
środa, listopada 09, 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wow, cudowny obraz!
OdpowiedzUsuńGratuluję !:))
slinka cieknie;)
OdpowiedzUsuńPiękny obraz,podziwiam ludzi z takim talentem;))
OdpowiedzUsuńświetny obraz !
OdpowiedzUsuńi wyobrażam sobie jak musiało być Ci miło :)
Ha! Cud - miód jak żywy. :)
OdpowiedzUsuńZnam tę stronę i piękne prace p. Hani. Kiedyś też miałam okazję użyczyć zdjęcie. Nie mogłam się na początku nadziwić, że ktoś maluje jedzenie. Ale w końcu fotografia od malarstwa nie aż tak daleko, więc zdziwienie zarzuciłam. :)
Pozdrowienia Agnieszko!
Agnieszko, cieszę się razem z Tobą:)
OdpowiedzUsuńale cudnie! gratuluje!
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Gratulacje.
OdpowiedzUsuńDorota